Skończmy z mitami na temat słońca i wiatru

Skończmy z mitami na temat słońca i wiatru

Skończmy z mitami na temat słońca i wiatru


09 kwietnia 2014

Energetyka odnawialna nie kosztuje nas więcej niż ta oparta na węglu. Dzięki jej rozwojowi moglibyśmy zahamować przyszły wzrost cen energii i zapewnić sobie niezależność energetyczną. Z mitami na temat odnawialnych źródeł energii (OZE) rozprawia się najnowszy raport przygotowany przez WWF.

„Polski rząd, ale też spora część parlamentarnej opozycji uparcie bronią energetyki konwencjonalnej opartej na węglu” – mówi Tobiasz Adamczewski z WWF Polska. „Tym samym podtrzymują mity na temat OZE, twierdząc na przekór faktom, że zwiększenie udziału energetyki odnawialnej jest nieopłacalne. Dowodem tego jest przyjęcie przez Radę Ministrów projektu ustawy o OZE, który zamiast promować czystą energię będzie wspierać spalanie biomasy z węglem i będzie dyskryminował energetykę obywatelską. Wciąż brakuje dobrej woli w zakresie transformacji polskiej energetyki w kierunku OZE i ten scenariusz nie jest brany na poważnie pod uwagę. Można odnieść wrażenie, że duża grupa polskich polityków wręcz postanowiła obrzydzić opinii publicznej energetykę odnawialną. Dlatego postanowiliśmy w odpowiedzi na te zarzuty przygotować polską wersję raportu w sprawie OZE, w którym znalazły się też analizy Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO). Fakty mówią same za siebie.

Świat ma bogate zasoby energii odnawialnej. Szacuje się, że całkowity potencjał techniczny tej energii może stokrotnie przekraczać obecne światowe zapotrzebowanie na energię. W zależności od źródła, około 95% tego potencjału stanowią technologie słoneczne, tj. fotowoltaika (PV) i skoncentrowana energia słoneczna (CSP), a 2% energia wiatrowa. Natomiast w Polsce największy potencjał leży w energii wiatrowej, chociaż słońce, biogaz i inne rodzaje OZE również pełnią ważną rolę w tym miksie.

„Nie wykorzystujemy jednak całego swojego potencjału technologicznego i ekonomicznego w zakresie energii odnawialnych” – wyjaśnia Admaczewski. „W 2012 roku, pomimo dużej dostępności zasobów, zaledwie około 10% ogólnego zapotrzebowania na energię było pokrywane ze źródeł odnawialnych, uwzględniając w tym niekoniecznie zrównoważone wykorzystanie biomasy. Resztę energii pozyskano z paliw kopalnych takich jak węgiel, ropa czy gaz”.

Energia odnawialna nie likwiduje, ale tworzy miejsca pracy. Ponad 5,7 milionów ludzi na całym świecie pracuje w sektorze bezpośrednio lub pośrednio związanym z branżą energii odnawialnej. Fotowoltaika oraz energetyka wiatrowa odpowiadają za 40% zatrudnienia w sektorze energii ze źródeł odnawialnych. Największe rynki pracy w tym sektorze znajdują się w Chinach (1,7 mln), Unii Europejskiej (1,2 mln), Brazylii (0,8 mln) i Stanach Zjednoczonych (0,6 mln). W porównaniu z paliwami kopalnymi, energia odnawialna stwarza około 1,5 do 7,9 razy więcej miejsc pracy rocznie na jednostkę wytworzonej energii (tj. GWh) i 1,9-3,2 razy więcej miejsc pracy na każdy zainwestowany milion dolarów amerykańskich. Dla porównania, 20 największych spółek naftowych i gazowych, które wytwarzają do pięciu razy więcej energii, zatrudnia 2,1 miliony ludzi.

Najczęstszym argumentem, który słyszymy w Polsce, jest twierdzenie, że OZE się nie opłacają i są za drogie. Ten mit jest szczególnie żywy wśród polityków wspierających energetykę węglową. Tymczasem odnawialne źródła energii mogą stanowić tańszą alternatywę wytwarzania energii elektrycznej nawet w tych krajach i sektorach, w których głównym źródłem energii są paliwa kopalne. Jak wskazuje jedna z prezentowanych analiz IEO, już teraz czysta energia jest tańsza biorąc pod uwagę koszty społeczne wytwarzania energii, a po 2020 roku już bez kosztów zewnętrznych (takich jak szkody środowiskowe i zdrowotne) energetyka konwencjonalna nie będzie miała ekonomicznego uzasadnienia.

„OZE może być konkurencją wobec węgla, ale tylko wtedy, jeśli rządy przestaną wspierać energetykę węglową” – tłumaczy Adamczewski. „Według raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego wsparcie podatkowe dla zużycia paliw kopalnych na świecie wyniosło w 2011 roku 1,9 biliona dolarów amerykańskich. Natomiast dotacje dla odnawialnych źródeł energii wyniosły około 88 miliardów USD, czyli mniej niż 5% dotacji przyznanych paliwom kopalnym. I o ile w innych krajach na świecie ten trend zaczyna się zmieniać na korzyść OZE, to w Polsce sektor energetyki odnawialnej nie może liczyć na odpowiednie wsparcie państwa. Pieniądze są wpompowywane w utrzymanie sektora węglowego, który z czasem straci rację bytu. Natomiast nie myśli się poważnie o tym, co mogłoby zastąpić węgiel. Należy też podkreślić, że energia odnawialna tanieje ze względu na postępujący rozwój technologiczny, a wraz z nim będzie malał koszt inwestowania w OZE. Jednak nie odbędzie się to bez wsparcia systemowego.

Więcej informacji na stronie WWF.