Przedstawiona propozycja Komisji Europejskiej jest daleko niewystarczająca, aby wypełnić postanowienia porozumienia paryskiego i zahamować wzrost średniej temperatury globalnej znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza. Sektory nieobjęte systemem EU ETS, czyli transport, budownictwo, rolnictwo i gospodarka odpadami, odpowiadają za aż 60% emisji GHG w Unii Europejskiej. Realizacja przyjętego w ramach polityki klimatycznej 2030 celu redukcji 30% emisji w sektorach non-ETS pozwoli ograniczyć wzrost temperatury globalnej do 2-2,4 stopnia Celsjusza, co jest znacznie powyżej poziomu ustalonego w grudniu podczas szczytu klimatycznego w Paryżu (COP21).
„Komisja Europejska w swoim komunikacie podkreśla konieczność szybkiej transformacji i przechodzenia na gospodarkę niskoemisyjną oraz przypomina o roli EU jako lidera w walce ze zmianami klimatu. Jednocześnie ciągle nie zauważa, że unijny cel redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2030 ustalony w październiku 2014 roku jest stanowczo za niski, by wypełnić zobowiązania wynikające z porozumienia paryskiego. Oczywiście dobrze, że KE zaproponowała zróżnicowany, ale prawnie obowiązujący państwa członkowskie poziom redukcji gazów cieplarnianych w sektorach non-ETS. Trudno jednak nie zauważyć, że projekt zawiera pewne negatywne i potencjalnie niebezpieczne zapisy. Ponadto Komisja nie wykorzystała okazji, aby zaproponować regularny przegląd postawionych celów i wprowadzić mechanizm, który sprawiałby, że możliwe do realizacji wyższe cele redukcji gazów stawałyby się automatycznie prawnie obowiązujące.” – podkreśla Krzysztof Jędrzejewski, rzecznik polityczny Koalicji Klimatycznej.
Propozycja podziału zobowiązań przedstawiona przez Komisję Europejską zakłada, że kraje wysokorozwinięte mają dokonać znacznie większej redukcji gazów cieplarnianych niż państwa o niższym PKB. Najwyższe cele posiadają Luksemburg i Szwecja (o 40%), Finlandia i Dania (39%) oraz Niemcy (38%). Wśród krajów o najniższych zobowiązaniach znajduje się między innymi Polska (7%), pomimo że jej możliwości redukcji emisji w sektorach non-ETS są znacznie większe. Niższy cel posiadają jedynie trzy inne kraje: Łotwa (6%), Rumunia (2%) i Bułgaria (0%).
Więcej na temat możliwości redukcji emisji w jednym z sektorów non-ETS można odnaleźć w najnowszej publikacji Koalicji Klimatycznej pt. "
Jak ograniczyć emisje w transporcie drogowym?"